Blog

.: drużyna marzeń :.

Data dodania: 7.01.2016


W naszym kraju za sprawą partii rządzącej bardzo modne stało się słowo: drużyna. Może i słusznie, bo praca zespołowa często niesie za sobą ogromne korzyści, znacznie przewyższające sumę efektów działania pojedynczych jednostek. Nic więc dziwnego, że również, a może przede wszystkim, wielkie koncerny wykorzystują drużyny, i włączając w ich pracę specjalistów z wielu dziedzin. Na taki team postawiła również Toyota, stawiając przed nim nie lada wyzwanie – stworzenie samochodu, który sam zapobiegać będzie wypadkom drogowym. Do współpracy zaproszono wiele sław – zarówno  inżynierów, jak i  menedżerów czy  naukowców, którzy wcześniej współpracowali z najlepszymi: min. Google’m, wojskową agencją zaawansowanych badań nad obronnością DARPA, Massachusetts Institute of Technology czy Rethink Robotics. Prace odbywać się będą w nowopowstałym centrum badawczym Toyota Research Institute (TRI) w Dolinie Krzemowej, a budżet projektu, rozłożony na 5 lat, opiewa na 1 miliard dolarów. Jednak inteligentny pojazd to nie jedyny cel, jaki naukowcy przed sobą stawiają. Równie ważne mogą być prace nad niezawodnymi domowymi robotami, które mogą wspierać na co dzień mieszkańców naszego globu i w razie potrzeby wyręczać w trudnych czynnościach osoby starsze, chore lub niesprawne. Może to oznaczać, że za kilka lat marka Toyota nie będzie nam się kojarzyć jedynie z samochodami. Te ostatnie staną się inteligentnymi maszynami, które dzięki zastosowanym rozwiązaniom będą niezdolne do spowodowania czy uczestniczenia w kolizji,  samo zaś ich prowadzenie będzie na tyle banalne, że nie sprawi trudności ani nastolatkom, ani osobom w podeszłym wieku, ani tym, dla których kierowanie samochodem jest niewskazane ze względów medycznych. No cóż – wygląda na to, że za kilka lat bezpieczeństwo na drogach ma szansę się poprawić. I chociaż idea Toyoty nie jest nowa, a działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa podróżujących podjęło także Volvo, deklarując, że nikt nie zginie w żadnym z samochodów wyprodukowanych po 2020 roku, to i tak warto ją propagować, bo ludzkie życie jest wartością nadrzędną. Niech więc toyotowski  „dream team” działa!
 (kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości