Blog

.: dłoń na terminalu :.

Data dodania: 15.04.2014

O tym, że technologie biometryczne przebojem wchodzą w obszar identyfikacji klienta, dotychczas zarezerwowany dla plastykowych kart i wbijanych kodów PIN, nie muszę nikogo przekonywać. Coraz częściej można spotkać bankomaty, w których potwierdzeniem tożsamości użytkownika jest odcisk palca, ale to przecież jedynie wycinek możliwości. Nie tak dawno koncern Apple wprowadził podobną technologię dla odblokowania telefonu, zaś Samsung poszedł o krok dalej, angażując się w projekt identyfikacji biometrycznej dla systemu PayPal – globalnej firmy płatniczej, realizującej transakcje on-line. Posiadacze smartfona Samsung Galaxy S5 będą mogli za jego pomocą zeskanować swój odcisk palca i tym samym zatwierdzić płatność dokonywaną w jednym z 26 wytypowanych krajów, wśród których znajdują się m.in. Australia, Brazylia, Hong Kong, Rosja, Wielka Brytania i USA.
Jeszcze inny sposób płacenia za zakupy wprowadzono w szwedzkim mieście Lund. W 15 sklepach i restauracjach zainstalowano specjalne terminale do skanowania układu żył na dłoni. Aby zapłacić, wystarczy przyłożyć rękę urządzenia i wpisać cztery ostatnie cyfry numeru telefonu. Oczywiście wcześniej trzeba się zarejestrować w specjalnie opracowanym systemie informatycznym, skanując dłoń w dowolnym terminalu oraz podając dwa numery: ubezpieczenia społecznego oraz telefonu. Kolejnym krokiem jest wypełnienie formularza, do którego link wysyłany jest sms-em. To iście rewolucyjne i, według mnie bardzo wygodne rozwiązanie, powstało dzięki Fredrikowi Leiflandowi, pomysłowemu studentowi inżynierii, który pewnego dnia zbyt długo czekał w kolejce do kasy.
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości