Pierwszy tydzień konkursu Komentator Biznesowy za nami. W związku z tym na konkursowej stronie znajdziecie aktualną punktację uczestników, a poniżej publikujemy komentarze członków Komisji Oceniającej.

Małgorzata Marchewka:

W swoich ocenach skupiłam się na dwóch aspektach: aktywności uczestników w dyskusjach i rzeczowości przedstawianych argumentów. W związku z tym podobały mi się w szczególności komentarze pani Bogny Wierzbickiej. Są rzeczowe, zawierają nietuzinkowe oceny, ujmują różne płaszczyzny problemów i są sformułowane w ciekawy sposób. Stąd najwyższa ocena, którą przyznałam – 4 punkty.

Z kolei komentarze pana Damiana Miziołka są adekwatne i często zawierają nowe informacje, za co przyznałam 3 punkty.

Dwoma punkami wyróżniłam panów Bartosza Bilejczyka, Tomasza Radziejewskiego i Adama Węgrzyna, którzy w ciekawy sposób prezentowali swoje opinie na poruszane tematy. Inne aktywne osoby otrzymały po 1 punkcie.

Wioletta Nogaj: 

Od razu widać, że Bartek Bilejczyk potraktował ten konkurs w kategoriach nieco sportowych :) Jako pierwszy komentuje każdy artykuł, a raz zdarzyło się, że zamieścił dwa posty jako nowe wątki. Nie jest to złe pod warunkiem, że ma się coś merytorycznego do powiedzenia. Na szczęście Bartek wypada dobrze pod tym względem i w związku z powyższym został oceniony przeze mnie najwyżej – na 4 punkty. 

Na zasłużone „drugie miejsce” i 3 punkty zapracował sobie Wojciech Horyza. Resztę z 20 punktów, będących w mojej dyspozycji, przyznałam innym aktywnym komentatorom. 

Z uwag ogólnych - daje się zauważyć w komentarzach wielu osób „szukanie drugiego dna” i ukrytych znaczeń stojących za opisywanymi tematami. Tak było w przypadku informacji o sprzedaży firmy Aston Martin, gdzie część komentujących podejrzewała, że cała sprawa to typowe piarowskie zagranie mające reklamować firmę. Podobnie komentowano artykuł o przyjęciu przez brytyjskie supermarkety kodeksu dobrych praktyk, sugerując, iż jest działanie typowo marketingowe, a nie rzeczywista chęć poprawy jakości usług. Dobrze byłoby, jeśliby komentujący mogli poprzeć swoje podejrzenia np. przez podanie podobnych przykładów z przeszłości. Po pierwsze, inni być może dowiedzieliby się czegoś ciekawego, a po drugie unaoczniłoby to innym komentującym, którzy reprezentują inną skrajność (wszyscy i zawsze mają dobre intencje), że chyba świat (a biznes szczególnie) jest po prostu grą interesów.

Anna Rogala:

Zdecydowanie najaktywniejszymi komentatorami w poprzednim tygodniu byli Bartek Bilejczyk i Szymon Klisiewicz. Z kolei Bognę Wierzbicką doceniłam za umiejętną argumentację i logikę wypowiedzi. Otrzymują oni ode mnie po 3 punkty.

Osoby, które otrzymały 2 punkty, były aktywnymi dyskutantami. Chętnie wchodziły w polemikę, przedstawiały własny punkt widzenia, a do tego wykazywały się często poczuciem humoru.

Komentatorzy z 1 punktem w niewiele, ale jednak, mniejszym stopniu udzielali się na CSWB. Mimo to ich komentarze były interesujące i wywoływały odzew innych osób, co zasługuje na wyróżnienie.

Jedna wskazówka ogólna – nie przyznajemy dodatkowych punktów za cytowanie słowników biznesowych i książek, a czasami komentatorzy wplatali je w swoje wypowiedzi nieco sztucznie.

Albert Tomaszewski:

Pierwszy tydzień konkursu pokazuje, że uczestnicy na razie nieco krępują się wypowiadać swoje własne opinie. Być może jestem w błędzie, ale odniosłem wrażenie, że komentatorzy postanowili zająć „bezpieczne” pozycje dyskusyjne i unikają kontrowersyjnych punktów widzenia. W efekcie dyskusje były ciekawe, ale w moim odczuciu brakuje w nich nieco żaru prawdziwych emocji :).

W tych okolicznościach postanowiłem wyróżnić: Bartosza Bilejczyka, Wojciecha Horyzę, Damiana Miziołka, Adama Węgrzyna, Bognę Wierzbicką i Aleksandrę Zawadzką. Ze względu na ich wysoką aktywność oraz dobry poziom wypowiedzi – przyznałem im pod dwa punkty. Reszta punktów (po jednym) powędrowała do innych aktywnych komentatorów.