Blog

Właściwie zakupy świąteczne już zrobiłam, wspólnie z domownikami przygotowaliśmy też większość rzeczy, które w naszym domu nieodłącznie z Wielkanocą się kojarzą. Poniesionych nakładów co prawda nie liczę, ale może dlatego, że wyręczają mnie w tym ktoś inny. Doniesienia medialne wskazują, że większość Polaków na święta wielkanocne wyda nie mniej niż 200 i nie więcej niż 500 zł, przynajmniej tak wynika z cyklicznego badania PAYBACK Opinion Poll. Co piąty badany deklaruje kwotę niższą niż 200, a 15% na świąteczne zakupy planuje przeznaczyć powyżej 500 zł. Powoli też odwraca się trend, który krótko określić można słowami „zastaw się, a postaw się”, wolimy nie zadłużać się na święta – zdecydowana większość (85% ankietowanych) wyda pieniądze z bieżącego budżetu, a 7% wykorzysta oszczędności. „Za pożyczone” zamierza świętować jedynie 6%. Jako źródło finansowania wskazują oni kredyt bankowy, pożyczkę od rodziny lub znajomych lub płatność kartą kredytową. Ponad połowa badanych (58%) deklaruje oszczędne gospodarowanie zasobami pieniężnymi w czasie przedwielkanocnych zakupów. W tym mają im pomóc: listy zakupów (70,5% ankietowanych), wyprzedaże i promocje (49%), rozłożenie wydatków w czasie (39%), świadomy wybór produktów sprzedawanych pod własną marką sieci handlowych (28,6%), kupony i punkty gromadzone w ramach programów lojalnościowych (24%). Być może z powodu cen większość Polaków (75%) zdecydowała o robieniu zakupów w hipermarketach, 18% wybierze sklepy osiedlowe, a 5% targi i bazary.
Trochę inaczej na sprawy przedświątecznych sprawunków spogląda Provident – cykliczne badanie, czyli Barometr, pokazuje że wielkanocne wydatki pochłoną średnio 400 zł., co oznacza kwotę dwukrotnie mniejszą niż przeznaczana na Boże Narodzenie. Istotne jest to, że „wielkanocne śniadanie” będzie trzykrotnie droższe niż normalny weekend, a co więcej – wydatki najbardziej wzrosną tam, gdzie domownicy pozytywnie oceniają swoją sytuację finansową, twierdząc, że pieniędzy wystarcza im na wszystko i nie muszą myśleć o wyrzeczeniach. Takie podejście przełoży się na uszczuplenie portfela o kwotę o 150 zł wyższą niż w roku ubiegłym. Ci, którzy żyją oszczędnie – wydadzą 28 zł więcej w porównaniu do 2015 roku. Są też tacy, którzy planują wydać mniej, niż rok temu – należą do nich mieszkańcy średnich (50-200 tysięcy) miast. Przeciętne świąteczne wydatki rozłożą się zgodnie z następującym kluczem: 20% nie wyda więcej niż 200 zł, 24% przeznaczy na organizację Wielkanocy od 201 do 400 zł, 13% uszczupli budżet o kwotę od 401 do 500 zł, a 11% zamierza wyłożyć z portfela kwotę powyżej 500 zł. Są też i tacy, którzy nie potrafią przewidzieć swoich świątecznych wydatków. To 33% ankietowanych.
Przy omawianiu wielkanocnych wydatków nie sposób nie wspomnieć o pomocy charytatywnej, do której przyznaje się 60% Polaków. Najczęściej, w 46% przypadków, kupują oni produkty oznakowane logo akcji, 35% decyduje się na zakup konkretnych produktów z przeznaczeniem na zbiórkę żywności, zaś 39% przekazuje datki pieniężne.
Na zakończenie dodam jeszcze, że polska Wielkanoc to święto rodzinne. Większość z nas świętuje we własnym domu (64%) lub wyjeżdża w odwiedziny do bliskich (34%). A zatem – wesołego świętowania!
(kaga)