Blog

Coraz częściej spotykam się z poglądami, że smartfony z dostępem do internetu to istna zmora edukacji w polskich szkołach. Cóż, czasem zgadzam się z tym stwierdzeniem ( bo niby dlaczego zbieram telefony komórkowe moich uczniów przed klasówką), ale jestem przekonana, że w wielu przypadkach wykorzystanie multimediów i informacji z sieci podczas zajęć może korzystnie wpłynąć na proces uczenia się. Warunek – aktywność poznawcza uczniów musi być skierowana w dobrą stronę, co w polskiej szkole wcale nie jest łatwe, i to z dwóch powodów. Pierwszy to niechęć nauczycielskiego grona do korzystania z nowoczesnych technologii, drugi – to powszechnie panujące wśród uczniów przekonanie, że sieć i aplikacje multimedialne służą po prostu do rozrywki. Zupełnie inaczej wygląda to na przysłowiowym Zachodzie, gdzie wiele szkół stawia na interaktywną edukację i nowe technologie. Co więcej, właśnie w tym obszarze pojawiła się swoista nisza rynkowa – do niedawna brakowało bowiem aplikacji, która pozwalałaby uczniom i nauczycielom tworzyć intuicyjne prezentacje multimedialne możliwe do odtwarzania na tabletach i smartfonach. Tę okazję wykorzystała polska spółka Explain Everything – przygotowując aplikację Explain Everything Whiteboard, dostępną na urządzenia z Windows, Androidem oraz iOS, oraz w formie rozszerzenia do przeglądarki Chrome i do komputerów z systemem Chrome OS. Dzięki oprogramowaniu każdy użytkownik może stworzyć własne materiały edukacyjne przy pomocy obrazów, dźwięków, grafiki, filmów, animacji, screen-shotów i wielu innych narzędzi, a gotowe projekty zapisać w formie pdf, mov czy mp4 i udostępnić je w popularnych dyskach internetowych, np. Dysku Google, Dropboxie lub  OneDrivie.
Ciekawostką jest to, że firma świetnie przemyślała swój model biznesowy. Po pierwsze na aplikacjach najlepiej zarabia się w App Store, dlatego pełna funkcjonalność aplikacji została opracowana dla systemu iOS, zaś użytkownicy Androida mogą się obejść smakiem i skorzystać jedynie z wersji okrojonej. Po drugie, każdy użytkownik może bez opłat testować oprogramowanie Explain Everything przez 30 dni, później musi założyć konto w usłudze i za nie zapłacić. Wersja Premium – dla indywidualnego użytkownika to wydatek 5 dolarów miesięcznie lub 50 rocznie, wersja Edu, dla grup do 30 osób, kosztuje 8 dolarów miesięcznie lub 80 rocznie dla całej grupy. Takie rozwiązania biznesowe przyniosły niezły skutek – aplikację pobrało ponad 3 miliony chętnych, a firma Explain Everything podczas londyńskich targów edukacyjnych podpisała ogromną liczbę umów subskrypcyjnych. Polska aplikacja trafiła do odbiorców w USA, Wielkiej Brytanii, Australii, Kanady oraz Danii.
W sukces wrocławskiej spółki uwierzyli również inwestorzy: finansowego wsparcia polskiemu start-upowi udzieliły czeski Credo Ventures, warszawski RTAventures VC i nowojorski New Europe Ventures. Dzięki pozyskanym funduszom poszerzono działalność o portal internetowy, który pozwala chociażby na przechowywanie projektów, dostępny tutaj. Czy publikacje zachwycają i wyjaśniają wszystko – sprawdźcie sami… Na razie wygląda na to, że biznesowo „wyjaśnienia” się sprawdzają.
(kaga)