Blog

... dwie twarze ...

Data dodania: 27.03.2009

Smakosze kawy z pewnością znają zielono-czarne logo z twarzą syreny i papierowy lub ceramiczny kubek. To nieodłączny element słynnych na całym świecie sieciowych kawiarni Starbucks. Właśnie takie mają pojawić się w Polsce już niebawem. Czy jednak tak będzie - ostatnio w mediach pojawia się coraz więcej informacji na temat firmy i niejednokrotnie są to informacje sprzeczne. Postanowiłam zatem przyjrzeć się bliżej opisywanej marce i odkryć jej dwie twarze.

Kawowy gigant posiada ok. 15 000 lokali na całym świecie – a wszystkie zlokalizowane w prestiżowych dzielnicach biurowych lub mieszkalnych. Serwowana w nich jedynie ziarnista kawa o wielu smakach oraz specyficzna atmosfera mają stworzyć z kawiarni tzw. „trzecie miejsce” -  zaraz po domu i pracy, w którym toczy się życie dobrze sytuowanych i aktywnych zawodowo osób. Satrbucks to firma, która od lat stosuje zasady sprawiedliwego handlu: kawę serwowaną we własnej sieci kupuje na plantacjach ekologicznych płacąc za nią uczciwą cenę. Aktywnie włącza się w kampanie proekologiczne i prozdrowotne. Wszyscy jej pracownicy posiadają ubezpieczenie zdrowotne, co w USA nie jest standardem, szczególnie w przypadku studentów zatrudnianych na kilkanaście godzin tygodniowo.

Z drugiej strony – Starbucks jest oskarżany przez antyglobalistów o nadmierną ekspansję i wprowadzanie amerykańskiego stylu we wszystkich krajach, w których się pojawia. Postrzegany jest jako niezwykle drapieżny konkurent, znany z bezwzględnej strategii wykupowania kolejnych sieci i błyskawicznej dominacji rynkowej. Wielu twierdzi, że w tym celu nadmiernie obniża ceny produktów, sprzedając je poniżej wartości. Aromatyczna, niemal legendarna kawa, odeszła do historii – tzw. ślepe testy konsumenckie (blind tests – tj. takie, które nie pozwalają na wizualną identyfikację produktu) wskazują, że konsumentom bardziej przypada do gustu kawa przygotowywana choćby w McDonalds. W dobie kryzysu spada też popyt na drogą kawę – w efekcie maleją zyski, a co za tym idzie, koniecznością staje się zamknięcie niektórych lokali i zwolnienie pracowników - firma zamierza zlikwidować około 1 000 kawiarni.

Jak to więc jest z marką Starbucks? Dlaczego czytamy, słyszymy i widzimy  tyle doniesień medialnych - ostatnie z nich dotyczą wprowadzenia na rynek kawy rozpuszczalnej (źródło)! Być może głównym powodem jest drastyczny spadek kursu akcji Starbucksa,  może przereklamowana marka, a może ten medialny szum to po prostu nietypowy sposób na przetrwanie kryzysu.
 

M.

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości