Blog

.: rozważania o emeryturze :.

Data dodania: 29.09.2009

Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie, że na lekcję PP wchodzi starowinka… Na nosie ma okulary jak przysłowiowe denka od butelek, w ręku dziennik, a pomoce dydaktyczne w torbie na kółkach – bo przecież trochę ważą. No dobrze, dla lepszego efektu pomińmy PP, niech to będzie lekcja informatyki… Zabawny obrazek, prawda? A jednak taka sytuacja może się wydarzyć, powiem więcej – jest wielce prawdopodobna – ministerstwo pracy postuluje wydłużenie wieku emerytalnego. Mówi się o przechodzeniu na emeryturę w wieku 70 lat. Wszystko dlatego, że zgodnie z przewidywaniami analityków za piętnaście, dwadzieścia lat możemy spotkać się z sytuacją braku pieniędzy na wypłatę świadczeń. (czytaj więcej) Szacuje się, że obecnie emerytura wynosi około 60% ostatnich poborów. Pesymiści (a może realiści) twierdzą, że w ciągu wspomnianego okresu stopa zastąpienia spadnie do 30%. Jeśli zatem twoja ostatnia pensja wynosiła 5 000 zł to po odejściu z pracy otrzymasz miesięcznie jedynie 1 500 zł. Prognozy nie są wesołe, tym bardziej, że w świetle badań demograficznych polskie społeczeństwo starzeje się. Przybywa osób w wieku emerytalnym, natomiast z roku na rok zmniejsza się liczba aktywnych zawodowo, którzy finansują emerytów z bieżących składek. Wszystko wskazuje na to, że pozostałości systemu emerytalnego o charakterze repartycyjnym, opartego na tzw. umowie pokoleniowej oraz drugi filar, który każdy zatrudniony powinien wybrać w ciągu miesiąca od rozpoczęcia pracy, nie zapewnią nam satysfakcjonujących pieniędzy na starość. Ratunkiem mogą być pieniądze gromadzone w dobrowolnym, trzecim filarze. Aby na emeryturze „wycisnąć” z niego dodatkowe 1 000 zł miesięcznie trzeba przez 40 lat regularnie wpłacać na IKE około 125 zł. (policzcie sami: klik)Trzeba jednak pamiętać, że świadczenie będzie wypłacane jedynie przez 20 lat – bo po tym czasie skończą się zgromadzone środki. Problemem jest to, że nie wszyscy są zainteresowani taką formą zabezpieczenia swojej przyszłości, a zdaniem wielu ekspertów jest to jedyny sposób poprawienia sytuacji materialnej po zakończeniu aktywności zawodowej. Być może zachętą dla Polaków do oszczędzania w III filarze mogłaby stać się proponowana reforma systemu podatkowego, pozwalająca odliczyć od PIT pieniądze odkładane na przyszłą emeryturę.(czytaj więcej). Jednak to rozwiązanie ma tyluż zwolenników co i przeciwników. Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że nawet osoby mające promować oszczędzanie na starość – Otylia Jędrzejczak i Marcin Urbaś - otwarcie przyznają, że o tym jeszcze nie myślą.

Wygląda na to, że 70-cio letni emeryt zamiast wygrzewać się pod palmami na Wyspach Kanaryjskich, posiedzi sobie na leżaku na balkonie, a egzotyczne drzewa będzie podziwiał na wycieczce do ogrodu botanicznego.

(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości