Blog

.: balans nad przepaścią :.

Data dodania: 27.10.2009

Prowadzisz przedsiębiorstwo? Pamiętaj o zachowaniu płynności finansowej. Właściwie nie powinno się nawet o tym wspominać – bo przecież to „oczywista oczywistość”. Tymczasem w praktyce okazuje się, że wydłużone terminy płatności mogą stać się przyczyną upadłości. Gdy przedsiębiorstwa mają  kłopoty z pozyskiwaniem środków na spłatę własnych zobowiązań finansowych zwyczajowe 30-90 dni to stanowczo zbyt długo. Zmniejszona liczba zamówień, brak pieniędzy od kontrahentów, trudności z zaciąganiem kredytu skutkują brakiem gotówki. Zaczyna się żonglerka – niemal jak w cyrku – jak on mi zapłaci – zapłacę tobie…

Zatem, nawet jeśli nasza firma na bieżąco reguluje własne płatności, może z dnia na dzień utracić szansę na odzyskanie powierzonych pieniędzy – i mamy taniec na linie. Stąd już tylko krok do przepaści, czyli bankructwa. Z danych Coface Polska – grupy od 1992 roku istniejącej na polskim rynku i zajmującej się zarządzaniem należnościami – wynika, że w pierwszym półroczu 2009 upadłość ogłosiło o 53% przedsiębiorstw więcej niż w porównywalnym okresie roku 2008.  Podobnie przedstawia się raport innej podobnej firmy - Euler Hermes: według niego dynamika zmian jest nieco niższa – wynosi 49% (zobacz).


W opisanej sytuacji dobrym wyjściem może okazać się skorzystanie z usług wywiadowni gospodarczych, biur informacji gospodarczej lub firm faktoringowych. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.

Zasada ograniczonego zaufania obowiązuje nie tylko kierowców – również przedsiębiorcom może wyjść na zdrowie. Bieżące sprawdzanie sytuacji partnera biznesowego to podstawa, bez której nasz biznes ma nikłe szanse na przetrwanie.

(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości