Blog

.: dłużne, korporacyjne :.

Data dodania: 5.05.2012

Według danych zebranych przez ekspertów Euler Hermes od stycznia do kwietnia zbankrutowało blisko 300 polskich przedsiębiorstw. Szczególnie duży odsetek dotyczy firm  związanych z branżą budowlaną. Spektakularny upadek spółki DSS w znacznym stopniu pogrążył również rynek obligacji korporacyjnych. Stały się one mało bezpieczne, a wygląda też na to, że w branży budowlanej emisja papierów dłużnych przez długi czas będzie ograniczona. Na placu boju pozostały jedynie największe przedsiębiorstwa, cieszące się opinią stabilnych i niezagrożonych bankructwem. To nie jedyny powód trudności z emisją obligacji – inwestorzy finansowi coraz mniej chętnie angażują swoje środki w korporacyjne papiery małych i średnich firm. Na dodatek każą sobie słono płacić za udostępniony kapitał – marża, od której uzależniona jest wysokość odsetek – w ostatnim czasie wzrosła o 50 do 100 punktów bazowych.
Jednak, jak prognozują analitycy, sytuacja na rynku papierów dłużnych może się zmienić. Głównie za sprawą ograniczenia liczby kredytów bankowych. Nie jest różowo – banki, obwarowane europejskimi regulacjami związanymi z płynnością, niechętnie finansują działalność przedsiębiorstw. Dlatego te ostatnie będą zmuszone sięgnąć do innych źródeł, na alternatywny rynek obligacji.
Mamy okazję obserwować ścieranie się dwóch rynkowych sił – emitentów i inwestorów. Przyjrzyjmy się im uważnie i wyciągnijmy wnioski.
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości