Blog

.: recycling? :.

Data dodania: 23.06.2010

Co zrobić z pustymi kartridżami od drukarki? Wiele osób po prostu je wyrzuca, a przecież puste pojemniki na drukarkowy tusz to istna żyła złota. Oczywiście nie pojedynczo, ale w masie. Wśród producentów tzw. zamienników materiałów eksploatacyjnych jest ogromny popyt na zbiorniczki z odzysku. Dlaczego? Większość kartridży to zastrzeżone wzory przemysłowe, do których prawa mają firmy produkujące drukarki. Nie można więc legalnie bez zgody właściciela wytwarzać identycznych. A przecież tylko takie pasują do określonego modelu urządzeń drukujących. Zawsze można znaleźć wyjście – wystarczy ściągnąć z rynku puste pojemniki, napełnić je tuszem i… dalej puścić w obieg. Tak od wielu lat działa choćby firma Black Point S.A., w której skład wchodzą dwie spółki zależne: Eco Service i TBG.O tym, że biznes się opłaca świadczy wysokość przychodów ze sprzedaży w I kwartale 2010 wynosząca 19,6 mln zł oraz wypracowany w tym okresie zysk brutto: 2,7 mln zł. Przedsiębiorstwo ciągle się rozwija – miesiąc po debiucie na rynku New Connect zarejestrowało swoją spółkę na terenie Chin. W założeniach ma ona obsługiwać handel pustymi kartridżami na Dalekim Wschodzie. A to bardzo chłonny rynek.
Opisany sposób na biznes można jeszcze rozważać od strony ekologii – w końcu plastykowe zbiorniczki zalegające na wysypiskach nie są obojętnie dla środowiska. Fakt – można je powtórnie przetwarzać – ale jak pokazuje praktyka – wystarczy tylko oczyścić z pozostałości tuszu, ponowie napełnić i dalej użytkować.

Prawdopodobnie to nie jedyny sposób na powtórne życie użytkowanych przez nas produktów lub opakowań – może szukając pomysłu na działalność gospodarczą warto się zastanowić, co jeszcze zazwyczaj wyrzucamy na śmietnik?
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości