Blog

.: wakacyjna reaktywacja :.

Data dodania: 25.06.2010

Nie ukrywam, na dzisiejszy dzień czekałam od września … Podejrzewam, że nie tylko ja! Mamy WAKACJE!
To czas na odpoczynek, ładowanie akumulatorów i cieszenie się wszystkim, co dzieje się dookoła. I oczywiście na to, aby dokumentować otaczającą nas rzeczywistość.  Jak? Najczęściej za pomocą aparatu cyfrowego, z którego zdjęcia zazwyczaj trafiają na twardy dysk komputera lub na CD-ROM z napisem „Wakacje” i stosowną data. Ale jest też inna opcja – coś , co można porównać do „odgrzanego obiadu” – jednak to obiad z najlepszej restauracji. Mam na myśli odnowiony polaroid – aparat wraz z samo wywołującą się kliszą, którego największą zaletą jest natychmiastowe uzyskanie zdjęcia na błyszczącym papierze.  To już nie jest zbiór pikseli zakodowanych na dyskowych sektorach lecz namacalna rzecz – wykonana ekspresowo.  Dzięki  dwunastoosobowej grupie zapaleńców z Holandii w marcu pojawiły się polaroidowi filmy nowej generacji – będące remake-m dawnych klisz, wyprodukowanych przy użyciu nowoczesnych komponentów. Można je nabyć za sumę ok. 20 euro, a pasują do ponad 600 dawnych modeli aparatów. Tu możecie zobaczyć, jak wyglądają polaroidowe fotki.  A jeśli nie macie jeszcze odpowiedniego sprzętu do pstrykania w opisywanej technologii – to nic straconego – pasjonaci z The Impossible Project (TIP) wkrótce wypuszczą na rynek najnowszy model - PIC-1000. I jeszcze jedno – markę Polaroid reprezentuje Lady GaGa – postać na tyle wyrazista, że ma szansę zaistnienia w świadomości każdego  potencjalnego klienta.

Na koniec podsumowanie – w ostatniej notce pisałam o biznesie, w którym wykorzystuje się to, co zazwyczaj trafia do kosza z odpadkami. Dzisiaj piszę o reaktywacji dawnego pomysłu, który w latach siedemdziesiątych był prawdziwym hitem rynkowym. Obserwujcie więc rzeczywistość – wakacje są do tego najlepszą okazją, może odnajdziecie pomysł na własną działalność gospodarczą.

(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości