Blog

.: ekonomiczny Nobel :.

Data dodania: 13.10.2010

"Całość mojego pozostałego, nadającego się do spieniężenia majątku ma być rozdysponowana w sposób następujący: kapitał zainwestowany w bezpieczne papiery wartościowe przez wykonawców testamentu ma stanowić fundusz, od którego odsetki będą rozdzielane dorocznie w formie nagród…” – ten fragment testamentu Alfreda Nobla dał początek nagrodzie, o której marzą setki naukowców, pisarzy i działaczy społecznych..
Jednak rzec by można, że Nagroda Nobla przyznawana w dziedzinie ekonomii, to taki „Nobel nie do końca”. Dlaczego? Otóż to prestiżowe wyróżnienie początkowo przyznawano za osiągnięcia w dziedzinie fizyki, chemii, fizjologii lub medycyny, literatury oraz za działania na rzecz pokoju na świecie. 
Jak wiadomo, nagroda ma charakter pieniężny – obecnie jej zdobywca otrzymuje 10 milionów koron szwedzkich, z przeznaczeniem na prowadzenie dalszej działalności naukowej lub społecznej. Fundusze na wypłatę pochodzą z różnego typu inwestycji, w które ulokowano kapitał ze spieniężenia pierwotnego majątku Alfreda Nobla.
Jednak w 1969 roku Komitet Noblowski przyznał pierwszą nagrodę w dziedzinie nauk ekonomicznych. Środki na jej wypłatę nie pochodziły z funduszy Nagrody Nobla, lecz z pieniędzy szwedzkiego banku centralnego. Stąd pełna nazwa wyróżnienia: Nagroda Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii. Zatem „Nobel nie do końca” – zasady uhonorowania najwybitniejszych naukowców te same, lecz pieniądze z innego źródła. Co ciekawe, wraz w przyznaniem pierwszej nagrody wyróżniającej ekonomistów, zdecydowano o nieposzerzaniu zakresu dyscyplin, w których prestiżowe noblowskie wyróżnienie można uzyskać.
W 2010 roku nagrodę Sveriges Riksbank otrzymają Peter Diamond, Dale Mortensen i Christopher Pissarides, których badania dotyczyły rynku pracy: przyczyn bezrobocia, sposobów dopasowywania podaży i popytu na pracę oraz regulacji związanych z tworzeniem i likwidowaniem miejsc zatrudnienia. Tutaj znajdziecie komentarz profesora Adama Nogi.
Na koniec jeszcze zagadka - testament Alfreda Nobla to świetny przykład pokazujący, jak bardzo różne zyski można otrzymać z inwestycji. Kto z Was wie, o czym mowa?
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości