Blog

Zgodnie z definicją globalizacja to swobodny przepływ swobodny przepływ towarów, usług, pracy, kapitału i wiedzy pomiędzy różnymi krajami. Jednak  kto wie, czy tego, o czym dzisiaj będzie mowa nie można  określić mianem przejawu globalizacji.
Chodzi o niezwykle śmiały projekt technologiczny sprowadzający się do enigmatycznego hasła: import słońca z Afryki. Nie chodzi tu bynajmniej o zamykanie promieni słonecznych w kapsułkach i dostarczanie ich na europejski rynek, lecz o energię solarną. W ciągu 5 lat na Saharze wybudowane zostaną pierwsze elektrownie słoneczne, zaś docelowo w  ciągu 20 - 40 lat powstaną ich dziesiątki.
Idea działania jest prosta: skupione przez system luster promienie słoneczne nagrzeją rury lub zbiorniki z cieczą, doprowadzając ją do wrzenia. Para wprawi w ruch turbiny wytwarzające prąd, a ten z kolei popłynie do Europy systemem przewodów położonych pod Morzem Śródziemnym. To projekt Desertec, w który zaangażowane zostały: Deutsche Bank (jeden z najważniejszych niemieckich banków prywatnych), HSH Nordbank , koncerny energetyczne  RWE i Eon, Siemens,  ABB , Schott Solar,  Abengoa Solar, MAN Solar Millennium, Cevital oraz M+W Zander. Jego ideę przedstawia poniższy schemat:


źródło: Clean Power from Deserts, The DESERTEC Concept for Energy, Water and Climate Security

Opisane rozwiązanie docelowo ma pokryć 15-20% zapotrzebowania na energię elektryczną na naszym kontynencie. Wartość inwestycji jest porażająca, wymaga wyłożenia 490 mld euro. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że według wszelkich szacunków zasoby węgla wyczerpią się w ciągu 158 lat, ropy naftowej – 41 zaś gazu ziemnego po 63 latach. Zatem poszukiwanie i wykorzystanie odnawialnych źródeł energii to dla człowieka być lub nie być. Czyżby więc Desertec  był kolejnym przejawem globalizacji? A może to przykład działań proekologicznych? A może tylko fatamorgana i miraż technologii, które nie ujrzą światła dziennego? Z tymi pytaniami i wątpliwościami Was pozostawiam, zaś tutaj znajdziecie bardzo ciekawą prezentację dotyczącą niekonwencjonalnych źródeł energii.

(kaga)