Blog

W Polsce działa 70 klastrów – jednak przedsiębiorcy z dużą rezerwą podchodzą do idei biznesowych wspólnot. A przecież skumulowane działania mogą ograniczyć koszty funkcjonowania firmy  o 20-30%. Wspólna infrastruktura (magazyny, pomieszczenia biurowe), prowadzenie ksiąg rachunkowych, obsługa kadr, podpisywanie umów z jednym dostawcą, organizacja akcji promocyjnych i reklamowych lub dostęp do nowoczesnych technologii w niczym nie zagrażają istnieniu pojedynczego przedsiębiorstwa, a wręcz przeciwnie – stanowią szansę na szybszy rozwój i większe zyski. Na zachodzie Europy większość właścicieli dostrzega te korzyści, u nas na utworzenie klastrów decyduje się niewielu – wśród wspomnianej siedemdziesiątki jedynie 20% działa dłużej niż trzy lata. Obecnie otwiera się przed nimi możliwość pozyskania ogromnych funduszy z PARP: 20 mln na inwestycje, 5 mln na prace rozwojowe lub badania przemysłowe, 1 mln na szkolenia, 600 tys. na działania związane z promocją marki oraz400 tys. na doradztwo. Jednak szansę mają i Ci, którzy dopiero chcą stworzyć klastry – wystarczy 6 firm, działających w bliskim skupisku oraz nawiązanie współpracy z instytucjami naukowymi oraz doradczo-koordynującymi. Do 27 maja 2011 roku mogą składać wnioski na zakup urządzeń, szkolenia i dofinansowanie promocji na kwotę 2 mln złotych. Niezbędne jest jednak posiadanie 30% wkładu własnego, co w przypadku maksymalnej dotacji oznacza kapitał rzędu 600 tysięcy.
Więcej informacji możecie znaleźć tutaj, natomiast zestawienie danych liczbowych dotyczących  klastrów jest dostępne tu.
(kaga)