Blog

.: końcowe odliczanie :.

Data dodania: 30.04.2011

W tym roku wypełniony formularz PIT można przekazać do urzędu skarbowego w poniedziałek, 2 maja. Wszystko dlatego, że 30 kwietnia przypada w dzień wolny od pracy – w sobotę. W tym terminie należy również zapłacić należny podatek, o ile jego kwota jest wyższa od sumy zaliczek pobranych przez płatnika – czyli  zazwyczaj pracodawcę. Czasem zdarza się jednak, że w tym newralgicznym okresie nie jesteśmy w stanie zebrać potrzebnej kwoty. Wtedy nie pozostaje nam nic innego, jak tylko wnioskować o odroczenie, które jest przyznawane w drodze wyjątku i tylko w sytuacjach naprawdę uzasadnionych.   Złożony w urzędzie wniosek musi zatem zawierać argumenty oraz dowody wskazujące, że zapłata podatku w ustawowym terminie była niemożliwa z uwagi  na  trudną sytuację finansową podatnika, jego ważny interes lub ważny interes publiczny. Jednak przesunięcie terminu zapłaty wiąże się z poniesieniem tzw. opłaty prolongacyjnej. Jej wysokość to połowa stawki odsetek za zwłokę. Z drugiej strony – lepiej próbować załatwić sprawę od razu, niż czekać na wymierzenie kary przez urzędników. Podobnie jest w przypadku pomyłki: jak najszybciej należy złożyć korektę zeznania, czyli zazwyczaj wypełnić odpowiedni druk PIT raz jeszcze.
Może zdarzyć się i tak, że przegapimy termin rozliczenia. Jedynym wyjściem, aby uniknąć kary jest samodzielne zgłoszenie przewinienia naczelnikowi urzędu skarbowego (tzw. czynny żal). W takim przypadku podatnik traci prawo do rozliczenia się wspólnie ze współmałżonkiem lub małoletnim dzieckiem.
I jeszcze jedno: kiedy rozliczamy PIT on-line – trzeba to zrobić do końca kwietnia. Czyli dzisiaj do północy.
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości