Blog

O zaletach grupowego kupowania pisałam tutaj, ale praktyka dnia codziennego pokazuje, że każdy kij ma dwa końce. Pracownicy portalu GoDealla,  którego klienci mogą w jednym miejscu zobaczyć najciekawsze oferty z serwisów zakupów grupowych, sprawdzili jak wygląda realizacja nabywanych kuponów. Nie jest różowo – co trzeci klient nie mógł skorzystać z opłaconej oferty, 28% nie było z niej zadowolonych, i niestety, aż 21% miało poczucie, że zostało potraktowane gorzej, niż w przypadku indywidualnego zakupu. Dołóżmy  do tego informację, że spora część upustów to „wirtualne” rabaty – gdyż faktyczna cena zostaje sztucznie „podkręcona”, tak, by skusić klienta świetnie wyglądającą ofertą (czytaj więcej). Przyznacie sami, ze 91procent zniżki robi zdecydowanie lepsze wrażenie niż 25, dlatego portale robią wszystko, by zwabić jak największą liczbę chętnych. Dlatego zdarzają się, delikatnie mówiąc, niedogodności, takie jak: sprzedawanie zbyt dużej liczby kuponów, wprowadzenie klientów w błąd oraz nieuwzględnianie faktycznych możliwości realizacji zamówień.
Trzeba jednak zauważyć, że badania GoDealla wskazują na skuteczność grupowej formy sprzedaży – aż 63 % klientów zdecydowało się na ponowne skorzystanie z usługi, już bez upustu, a 95% poleciło innym oferty zakupione w systemie grupowym.
Widać więc, że w naszej rzeczywistości trudno mówić o samych superlatywach, jednak pocieszające jest to, że zawsze można znaleźć pozytywne aspekty.
(kaga)