Blog

Wrogie przejęcie …

Data dodania: 30.06.2008

Brzmi prawie jak tekst w „Kryminalnych zagadkach Miami”, a tu proszę pojęcie związane z giełdą, jednak rzadko występujące w przyrodzie.
Wrogie przejęcie (hostile takeover) - sytuacja w transakcjach kupna i sprzedaży przedsiębiorstw mająca miejsce wtedy, gdy transakcja kupna odbywa się wbrew woli zarządu lub rady nadzorczej kupowanej spółki. Odbywa się poprzez wykup akcji lub zamianę akcji przejmowanego przedsiębiorstwa po cenie znacznie wyższej od rynkowej lub ze znaczną premią (wikipedia). W maju bieżącego roku miała miejsce na GWP w Warszawie sytuacja wrogiego przejęcia, a bohaterami była Vistula & Wólczanka S.A. (przejmująca) oraz W. Kruk (przejmowany).
Z relacji Gazet Wyborczej wyglądało to tak: „Rodzina Kruków stanęła okoniem, gdy na początku maja krakowski producent odzieży Vistula & Wólczanka niespodziewanie ogłosił, że chce przejąć ich jubilerską firmę W.Kruk. Bez żadnych uzgodnień z zarządem czy rodziną Vistula & Wólczanka, która wcześniej nie miała nic wspólnego z jubilerską spółką, wezwała jej akcjonariuszy, by odsprzedali akcje (do 66 proc.). Zaproponowała cenę 23,70 zł, czyli minimalnie powyżej kursu na giełdzie. Krukowie, którzy firmę budowali przez dziesiątki lat, mają 28 proc. jej akcji. Reszta należy do funduszy inwestycyjnych (35 proc.) i innych akcjonariuszy. Wojciech Kruk z rodziną, wspierany przez zarząd spółki ostro protestował przeciwko zakusom Vistuli & Wólczanki. Próbował ratować swoją spółkę, proponując skup jej akcji w celu umorzenia, tak by z inwestycji mogły "wyjść" fundusze inwestycyjne (TFI, AIG, ING, PKO i Millennium), których decyzja rozstrzygnie o losach firmy. Vistula & Wólczanka chce W.Kruka, bo zależy jej na jego luksusowych markach. Istniejący od 1840 r. W.Kruk jest właścicielem najstarszej marki jubilerskiej w Polsce W.Kruk i Deni Cler (ekskluzywna odzież dla kobiet).”
Taka sytuacja jest konsekwencją decyzji o wprowadzeniu akcji spółki na rynek publiczny, a w dodatku wprowadzeniu więcej niż 50% udziałów.
Nie jestem specjalistą od giełdy, czytając takie doniesienia można by pomyśleć – ktoś nie przemyślał swoich działań, nie zabezpieczył się odpowiednio, a ktoś innych to wykorzystał – przecież tak właśnie działa rynek …

M.

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości