Blog

.: w górę :.

Data dodania: 16.06.2011

Zwykła kolej rzeczy czy zupełnie niespodziewane zjawisko ekonomiczne? Polskie gospodynie domowe i brukowa prasa ostrzegały już od dawna. Teraz fakty się potwierdziły – mamy wzrost inflacji, wywołany cenami zboża, bawełny, ropy naftowej i innych surowców energetycznych na globalnym rynku wciągu pierwszych miesięcy bieżącego roku. Ceny w sklepach poszybowały w górę, według szacunków Invest-Banku w porównaniu do kwietnia odzież i obuwie zdrożały o 1,9 procent, a żywność o 1,3. Portal fosal.pl publikuje informacje, o ile zdrożały poszczególne grupy towarów w stosunku do poprzedniego roku – sprawdź tutaj.
Dane GUS o 5 procentowej stopie inflacji (popatrz) skłoniły analityków do zmiany prognoz inflacyjnych na 2011 roku. Mimo, że Rada Polityki Pieniężnej życzyłaby sobie utrzymania wzrostu cen na poziomie 2,5 procent, teraz jest to raczej nierealne. Według specjalistów można spodziewać się inflacji rzędu 4-5 procent.
Jak przełoży się to na gospodarkę? Myślę, że zdajecie sobie z tego sprawę.
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości