Blog

.: trzy w dół :.

Data dodania: 20.10.2011

Właśnie o tyle spadła pozycja naszego kraju w najnowszym rankingu Banku Światowego - Doing Business 2012. Polska uplasowała się na 62 miejscu. Najgorzej wypadliśmy w kategorii związanej z upadłością przedsiębiorstw – tu notowania obniżyły się aż o 13 rankingowych punktów. Związane jest to z bardzo niskim wskaźnikiem odzyskiwania wierzytelności od niewypłacalnego przedsiębiorstwa (w Polsce 31,5, w krajach OECD średnio 68,2), wysokimi kosztami postępowania upadłościowego wyrażanymi jako procent wartości nieruchomości (u nas 15%, w krajach OECD – 9%)oraz średnią długością czasu zamykania działalności (u nas 3 lata, w krajach OECD 1,7 roku).
W odniesieniu do poprzedniej edycji zestawienia sporo punktów (aż 11) straciliśmy również w kategorii uruchamiania działalności gospodarczej. Do założenia firmy niezbędnych jest 6 procedur (w OECD średnio 5), które zajmują 32 dni (w OECD 13), i sporo kosztują.
10 punktów mniej niż w poprzednim roku otrzymaliśmy za koszty i procedury związane z importem i eksportem. Tu biurokracji jest niemało, a średni czas wyeksportowania towaru zajmuje 17 dni, zaś importu tylko o jeden dzień mniej.
Jedyną optymistyczną wiadomością jest to, że w Polsce nieznacznie poprawiły się warunki egzekwowania umów handlowych – tu pozycja naszego kraju wzrosła o jeden.
Dla przypomnienia, i niejako z obowiązku dodam, że ranking Banku Światowego obejmuje 183 gospodarki, które są badane pod kątem 11 wskaźników związanych z uruchomieniem działalności, rozwojem przedsiębiorstwa, operacjami handlowymi oraz upadłością. Najłatwiej „robić biznes” w Singapurze, najtrudniej w Czadzie. Pełen ranking dostępny jest tutaj.
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości