Blog

Już jesteśmy po pierwszym etapie tegorocznej Olimpiady. Powiem tak, pytania mnie zaskoczyły – test był trudny, a to dopiero początek eliminacji. Wygląda na to, że autorzy zerwali z dotychczasową niepisaną tradycją, że w rozgrywkach szkolnych sprawdzamy wiedzę ogólną. Spora pula pytań dotyczyła zarządzania – a ta problematyka na zajęciach lekcyjnych omawiana jest dosyć pobieżnie – zresztą zgodnie z podstawą programową. Całkiem fajne, choć raczej niełatwe, były pytania związane z tematem przewodnim tegorocznej edycji: to o spółkach wchodzących w skład RESPECT Index, to związane z organem koordynującym działania CSR w naszym kraju (tu ukłon w stronę pani Aleksandry Stanek-Kowalczyk, która opowiadała o tym podczas nauczycielskiego seminarium), to dotyczące etapów analizy dialogu przedsiębiorstwa z interesariuszami i oczywiście to o piramidę CSR.
Jak zwykle było pytanie o bilans, o bariery wejścia do sektora – na te zagadnienia uczulam swoich uczniów, podobnie jak na macierz BCG.
Bardzo jestem ciekawa, jakie będą tegoroczne progi – bo to jest swojego rodzaju wyznacznik trudności testu. Jeśli miałaby obstawiać – liczba punktów dających przepustkę do zawodów okręgowych będzie niższa niż w roku ubiegłym. Ale to jest tylko hipoteza. Poczekamy, zobaczymy.
I na koniec jeszcze jedno – mój faworyt w subiektywnym rankingu najbardziej zakręconych odpowiedzi: „Wtórna dyskryminacja to:  sytuacja, gdy część osób odczuwa ujemne skutki preferencyjnego traktowania tych, którzy sami bezpośrednio nie doświadczyli dyskryminacji, ale należą do grup w przeszłości dyskryminowanych…” Kocham takie piętrowe wyjaśnienia :)
(kaga)