Blog

Popatrzcie na ten wykres. Przedstawia on kurs akcji jednej z największych polskich spółek giełdowych.

Jak widać – na przełomie listopada i grudnia nastąpił gwałtowny spadek ceny akcji, spowodowany obawami inwestorów dotyczącymi niezrealizowania przez KGHM planów skupu blisko 10% akcji własnych o wartości 3 mld zł oraz hipotetycznej wypłaty znacznie obniżonej dywidendy.

Dlaczego? Bo spółka KGHM zdecydowała się na poważną inwestycję – przejęcie kanadyjskiej spółki wydobywczej Quadra FNX. Analitycy twierdzą, że to dobra transakcja – Quadra ma całkiem niezłe wyniki finansowe: kapitalizację 2,17 mld dolarów kanadyjskich (co odpowiada 7,14 mld zł), tegoroczne przychody rzędu 900 mln dolarów i zysk operacyjny ponad 400 mln dolarów. Co prawda jest spółką górniczą średniej wielkości, ale za to z perspektywami: zajmuje się wydobyciem miedzi, niklu, złota, platyny, palladu w trzech krajach: USA, Chile i Kanadzie. Zatem przejęcie oznacza dla KGHM ekspansję na zagraniczne, globalne rynki, dostęp do nowych zasobów i obniżenie średnich kosztów wydobycia. To wszystko uodporni firmę na wahania koniunktury, pozwoli na konkurowanie z największymi rynkowymi graczami. Może więc obniżka kursu akcji to tylko wstęp do kolejnego odbicia.

(kaga)