Blog

Na całym świecie coraz większą popularność zyskuje telewizja shoppingowa, czyli jedna z odmian tzw. OoH TV (telewizja Out of Home), którą oglądać można na monitorach i telewizorach umieszczonych zazwyczaj w wielkopowierzchniowych sklepach. Jej głównym przeznaczeniem jest oczywiście komunikacja o charakterze reklamowym, w dodatku trzeba przyznać, że ten kanał docierania do potencjalnych klientów nieźle się sprawdza. Badania SMG/KRC wskazują, że w Polsce aż 26% reklam emitowanych na multimedialnych monitorach skutkuje podjęciem decyzji o zakupie. Na dodatek 64,8% klientów uważa, że sklepy są świetnym miejscem na zapoznanie się z ogłoszeniami reklamowymi, ponad połowa w kolejce do kasy chętnie takie obejrzy , a dla 45,1 % badanych multimedialne nośniki uatrakcyjniają zakupy.
Może właśnie dlatego spółka Call2Action wraz z Agencją TVN i TVN Media od lutego uruchamiają dwa kanały konsumenckiej telewizji. Shopping TV na ekranach umieszczonych wewnątrz hal sklepowych będzie emitować materiały związane z szeroko pojętym stylem życia, pielęgnacją urody oraz ochroną zdrowia i profilaktyką, przygotowane przez specjalistów z TVN. Z kolei dzięki Wait TV, której monitory zostaną umieszczone przy kasach, klienci supermarketów obejrzą aktualizowane na bieżąco informacje z Polski i ze świata – ot taki TVN24 w pigułce. W obu mediach cyklicznie pojawiać się będą również spoty reklamowe. Na początku jedynie w TESCO, Almie oraz Piotrze i Pawle, ale liczba sieci z pewnością lawinowo wzrośnie.
(kaga)