Blog

Mimo, że coraz więcej pracowników i pracodawców docenia jej zalety, telepraca w naszym kraju nadal nie jest zbyt popularna. A szkoda, bo pracownicy wykonujący swoją pracę zdalnie są zdecydowanie bardziej wydajni w porównaniu do zatrudnionych w sposób tradycyjny.

W Polsce odsetek osób pracujących poza siedzibą firmy jest niewielki – jedynie 2,9% stale wypełnia swoje obowiązki w ten sposób, zaś 11,2% robi to od czasu do czasu (dane PARP). Z pracy na odległość w 2011 r. korzystało 8,8% pracodawców. Główną barierą wydają się być obowiązujące przepisy bezpieczeństwa i higieny pracy, oraz to, że pracodawca jest zobowiązany do stworzenia zatrudnionemu odpowiednich warunków: dostarczenia urządzeń technicznych niezbędnych do wykonywania obowiązków zawodowych i pokrycia kosztów związanych z instalacją czy serwisowaniem sprzętu. Ma też zapewnić telepracownikowi taki sam nadzór jak w zakładzie pracy oraz zadbać o równość szans podczas ubiegania się o awans bądź skierowanie na szkolenia.

Elastyczne formy zatrudnienia wybierają najczęściej przedsiębiorstwa zajmujące się księgowością lub audytem – tu co trzeci pracownik wykonuje swoją pracę poza siedzibą firmy. Podobny jest odsetek osób zajmujących się tworzeniem raportów, biuletynów, baz danych w firmach marketingowych (30%) lub grafiką komputerową (28%). Nieco mniej telepracowników znajdziemy w branży prawniczej (22%), projektowej (18%, bez architektów, wśród których tylko 9% pracuje zdalnie), informatycznej, związanej z zarządzaniem systemami komputerowymi i sieciami (16%) oraz edytorskiej (14%).

To jednak wciąż mało w porównaniu do innych krajów europejskich. Telepraca nadal znajduje się na marginesie naszego zawodowego życia.

(kaga)