Data dodania: 12.06.2012
Szacunkowe dane mówią o tym, że w Polsce corocznie wydawanych jest 500 gier – i wcale nie chodzi o te komputerowe, lecz o klasyczne planszówki.
Cieszą się one coraz większą popularnością wśród nabywców – w ubiegłym roku od stycznia do lipca ich sprzedaż wzrosła o7%. I chociaż rynek jest niezwykle zróżnicowany, a rozpiętość nakładów bardzo duża – od tysiąca po dwadzieścia-trzydzieści egzemplarzy pojedynczego tytułu, to do sprzedażowych wyników z zachodniej Europy jeszcze nam daleko. Tam renomowane i cieszące się dobrą opinią planszówki sprzedają się w nakładzie trzystu, pięciuset tysięcy sztuk.
Do takich z pewnością należą te, które uhonorowano tytułem Spiel des Jahres (Gra Roku). Wydawcy i autorzy z dumą mogą prezentować prestiżową statuetkę, porównywaną do filmowego Oscara. Zresztą sama nominacja do nagrody zazwyczaj podnosi sprzedaż do dziesięciu tysięcy sztuk.
Wśród tegorocznych pretendentów, po raz pierwszy w 34-letniej historii Spiel des Jahres, znalazła się również polska perełka. To gra wydawnictwa Rebel, zatytułowana K2, która fabułą odzwierciedla trudy wspinaczki na himalajski szczyt. Jury doceniło realizm i wierne odwzorowanie ekstremalnych wysokogórskich zmagań z pogodą i czyhającymi niebezpieczeństwami. Obecnie gra została wydana w siedmiu krajach: Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii, Niemczech, USA i Rosji.
To naprawdę szansa na podbicie zagranicznych rynków, tym bardziej, że wydawca intensywnie promuje swoje produkty na zagranicznych targach. Na ten cel pozyskano pieniądze z programu „Innowacyjna gospodarka”. I jak widać, bardzo skutecznie je wydano.
(kaga)