Blog

Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych nierzadko traktują wakacje jako okazję do zarobkowania i zdobywania pierwszych doświadczeń w roli pracownika. Często też wakacyjnego zajęcia poszukują osoby w wieku 25-34 lata – przynajmniej tak wynika ze statystyk.

Jednak znalezienie nawet sezonowego zatrudnienia nie jest sprawą łatwą. Sytuacja na rynku pracy nie jest różowa – według danych resortu pracy w czerwcu stopa bezrobocia wyniosła 12,4%., a chętnych na tymczasowe posady jest dużo więcej niż propozycji zatrudnienia.

Jest co prawda wyjątek – ale tutaj w grę wchodzi płaca. Myślę o rolnictwie – a konkretnie zbieraniu owoców – tu stawki są tak niskie (za koszyczek malin - 2 zł, za zrywanie owoców z drzew – ok. 1 – 1,5 zł za kilogram), że chętnych do pracy po prostu nie ma. Bo jak to się ma do 17 zł za godzinę pracy biurowej, czy 15 zł stawki kuriera. Jeszcze lepsze zarobki trafiają się hostessom, choć średnia oscyluje w granicach 16-17 złotych, to trafiają się promocje przy których można zarobić nawet 50 zł/godz. Całkiem dobrze wiedzie się ankieterom (ok. 14 zł/godz.), kelnerom (10 -12 zł/godz. + napiwki) lub rozdającym ulotki (prawie 11 zł/godz.) – wszystkie dane za forsal.pl.

(kaga)