Blog

.: być przedsiębiorczym :.

Data dodania: 21.10.2012

zarowkaW najnowszym rankingu Doing Business sklasyfikowano 183 państwa - Polska znalazła się na 62. miejscu. Według starych zasad to awans z 70. miejsca, zgodnie z nową metodologią liczenia – spadek o 3 pozycje.

Czy jednak prowadzenie przedsiębiorstwa w naszym kraju jest łatwe, czy państwo sprzyja przedsiębiorczości? A może nadmiernie w nią ingeruje, skutecznie podcinając biznesmenom skrzydła? Na te pytania spróbujcie odpowiedzieć sami, ja podam dzisiaj dwa przykłady przedsiębiorczej działalności, na którą u nas nie ma miejsca… Wcale nie dlatego, że jest nielegalna, ale dlatego, że polskie instytucje nigdy nie wydałyby pozwolenia na taką jej formę.

Wyobraźcie sobie restaurację, w której na stolik gościa kucharz przynosi jednopalnikowa gazową kuchenkę i w ogromnej patelni wszystkie składniki niezbędne do przygotowania jakiegoś lokalnego specjału. Zostawia to wszystko i idzie zajmować się  innymi klientami, bo przygotowywana potrawa nie wymaga ciągłego nadzorowania. Teraz do akcji wkraczają kelnerzy - w regionalnych strojach uwijają się pomiędzy stolikami, rozdając butelki z napojami, szklanki, ciepłe ręczniki owinięte w folię, przynoszą otwieracze do kapsli. Niby nic dziwnego, ale kelnerami są małpy z rodziny makaków, które dodatkowo prezentują gościom program artystyczno-cyrkowy, pod kierunkiem szefa kuchni. Sam pomysł na „zatrudnienie” zwierząt jest na tyle nietypowy, że ściąga do niewielkiego lokalu ogromną liczbę turystów z różnych rejonów świata. Wspomniana restauracja znajduje się w Utsunomiya (Japonia) - w naszym kraju to nie przejdzie.

A teraz wyobraźcie sobie, że w niedzielę mieszkańcy Waszej klatki schodowej wychodzą przed blok z własnoręcznie przygotowanymi potrawami: naleśnikami, zupą, różnego rodzaju plackami, smażoną rybą i innymi tego typu kulinariami. Wcale jednak nie organizują wspólnej imprezy - lecz sprzedają swoje wyroby wszystkim, którzy mają na nie ochotę. Nikt im tego nie zabrania, nikt nie rozlicza z otrzymanych przychodów. Nie do pomyślenia w Polsce, popularne w Finlandii, gdzie okresowo organizuje się akcję Dzień Kucharza Domowego.  To swojego rodzaju wdrażanie do przedsiębiorczości w praktyce, połączone ze świetną zabawą i podtrzymywaniem dobrosąsiedzkich relacji.
Więc jak to jest z tą łatwością prowadzenia działalności gospodarczej? Odpowiedzcie sobie sami.

(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości