Blog

14 lutego to dla Amerykanów magiczna data. Dzień Zakochanych świętują niemal wszyscy, chociaż wydaje się, że główny powód do radości mają właściciele przedsiębiorstw, bo Walentynki to największe wydarzenie gospodarcze lutego. Uplasowały się nawet na drugim miejscu listy największych konsumenckich – zaraz po zakupach z okazji świąt Bożego Narodzenia. Co ciekawe, dla ekonomistów stanowią coś w rodzaju prognozy wielkości PKB – a w tym roku jest ona optymistyczna, bo walentynkowe wydatki w porównaniu z ubiegłorocznymi mają być wyższe o 3,2%.
W naszym kraju zakochani aż tak nie świętują – ta moda zza oceanu niespecjalnie się przyjęła. Jednak triumfy święci inny pomysł rodem z Ameryki. Przeszczepiony na polski grunt zyskuje coraz więcej zwolenników. Mowa o „silent dating” czyli „milczących randkach”. Jak wygląda idea - poczytajcie tutaj. I popatrzcie, jaki to świetny sposób na biznes :). Niekoniecznie Walentynowy, ale zawsze w klimacie.
(kaga)