Blog

Według ekonomisty Daniela Kahnemana na proces podejmowania decyzji wpływa ogromna liczba czynników, a co istotnie, z roli wielu bodźców nawet nie zdajemy sobie sprawy i nie jesteśmy świadomi ich istnienia. W opinii badacza właśnie dlatego nie potrafimy dokonać w pełni racjonalnego wyboru – zakłócenia spowodowane czynnikiem ludzkim są zbyt silne, a to może rzutować na wiele dziedzin naszego życia. Weźmy na przykład inwestowanie. Jak wiadomo – jego nieodłączną częścią jest ryzyko, i to w świetle przytoczonych tez tym większe, im bardziej ufamy analitykom i specom od  przewidywania gospodarczej przyszłości. Bazując na tych założeniach Aaron Klein postanowił stworzyć algorytm, który pozwoli na podejmowanie decyzji inwestycyjnych na bazie metod naukowych, a nie w oparciu o emocje. Jak twierdzi – „maszyna jest o wiele bardziej racjonalna w działaniu niż człowiek”. I tak powstała recepta na bezpieczne inwestowanie – komputerowy program Riskalyze. Wystarczy oszacować własną skłonność do ryzyka, czyli odpowiedzieć na pytania: ile jesteś w stanie zainwestować, jak dużą stratę możesz zaakceptować, a jakiej bariery finansowej nie przekroczysz… Na tej podstawie komputerowy kod dobierze strategię – a inwestor będzie ją musiał jedynie zrealizować. To podobno się sprawdza – bo w fazie testowej w ciągu siedmiu miesięcy ochotnicy osiągnęli 800 mln zysku. Jest jedno „ale” – to były wirtualne pieniądze, a w przypadku prawdziwych znowu wkracza czynnik ludzki. I koło się zamyka.
(kaga)