Blog

.: kapuściany wskaźnik :.

Data dodania: 12.08.2013

Pomysłowość badaczy naprawdę nie zna granic – szczególnie w aspekcie konstruowania nietypowych wskaźników ekonomicznych. Niektóre z nich opisano tutaj. Jednak wydaje się, że ekonomiści Chińskiej Republiki Ludowej przeszli samych siebie, ponieważ monitorują wewnątrzkrajowe kierunki migracji pracowników za pomocą „wskaźnika kiszonej kapusty”. Powód jest prosty – w bogatych prowincjach, takich jak Guangdong czy Szanghaj rodowici mieszkańcy cenią sobie łagodny smak jedzonych potraw. Z kolei pikantna kiszona kapusta, zwana zhacai, to typowy składnik używany w kuchni syczuańskiej, popularnej wśród napływowych robotników. Im jest ich więcej w bogatych regionach kraju – tym większe spożycie kapusty, która częściej pojawia się w codziennym menu Chińczyków poszukujących zatrudnienia. Dzięki danym pozyskanym między innymi dzięki „indeksowi zhacai” wydział planowania państwowej komisji ds. rozwoju i reformy (PKRiR) oszacował, że w 2012 co piąty mieszkaniec Państwa Środka pracował poza miejscowością zamieszkania, z czego ponad połowa była zatrudniona w innej prowincji.
Ciekawe, czy u nas dałoby się stworzyć podobny wskaźnik? Może słoikowy?
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości