Blog

.: poświąteczne porządki :.

Data dodania: 11.01.2014

choinkaNajpierw przedświąteczna gorączka, później dwa dni obżarstwa, w końcu stojące smętnie w rogu drzewko, z którego sypią się igły – tak mniej więcej wygląda bilans świąt Bożego Narodzenia w większości polskich domów. Nie wiem jak Wy, ale ja nie wyobrażam sobie Wigilii bez zapachu igliwia, dlatego, podobnie jak ponad 6 milionów Polaków, kupuję „żywą” choinkę. Z jej rozebraniem też nie miałam w tym roku problemu – w mojej gminie władze pozwalają w ogródku rozpalić ognisko z uschniętego drzewka, ale wiem, że w niektórych miejscowościach taka czynność traktowana jest jako spalanie odpadów, za którą grozi wysoki mandat. Zresztą, w dobie zmian w ustawie śmieciowej, utylizacja niepotrzebnej świątecznej dekoracji może przysparzać problemów. Gminy różnie podchodzą do tego zagadnienia. Interesujące wydaje się rozwiązanie stosowane w stolicy: tu w kolejnych dzielnicach rotacyjnie pojawiają się specjalne kontenery, do których można wrzucać świąteczne drzewko. Cała zawartość zasobnika trafia do warszawskich elektrociepłowni, gdzie po odpowiednim przygotowaniu jest spalana, a pozyskana w ten sposób energia służy do ogrzewania mieszkań. Oczywiście nie jest to bardzo znacząca ilość: do zasilania pieców wykorzystuje się 54 tysiące ton biomasy, a w ramach akcji zbieranych jest jedynie blisko 400 ton choinek, jednak sama idea jest godna naśladowania. Trzeba zauważyć, że również niektóre markety włączają się w akcję zagospodarowywania niepotrzebnych już świątecznych drzewek, wykorzystując je na własne potrzeby. W zamian za pozostawienie choinki klienci otrzymują drobne rośliny ozdobne lub nasiona.
Innym pomysłem utylizacji poświątecznych drzewek jest stosowane przez wiele spółdzielni mieszkaniowych ich mielenie w specjalnych rozdrabniarkach i wykorzystanie tak otrzymanych odpadów do wyściełania miejsc wokół posadzonych roślin ozdobnych. Zapobiega to zachwaszczaniu, użyźnia glebę i może służyć izolacji i ochronie roślin w miesiącach zimowych.
Są też takie miejscowości, w których uschnięte choinki należy dostarczyć do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych lub pozostawić w pojemnikach na odpady biodegradowalne.
Sposobów jak widać jest dużo – ważne, aby wybrać taki, który jest dla nas najmniej uciążliwy i przy okazji zgodny z przepisami prawa.
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości