Blog

.: prezent na Dzień Dziecka :.

Data dodania: 3.06.2012

W ciągu ostatniego tygodnia ING wśród swoich klientów przeprowadził badanie sondażowe dotyczące zakupu prezentów na Dzień Dziecka. Blisko 63% pytanych zadeklarowało, że ma zamiar obdarować dzieci jakimś upominkiem. Część z nich zakupi podarek w kwocie do 100 zł, ale są i tacy, którzy na prezent planują wydać od 100 do 300 zł (23% ankietowanych), lub 300-1000 zł (6%). 7% klientów ING na ten cel przeznaczy ponad 1000 zł.
Czy te deklaracje znalazły odzwierciedlenie w praktyce? Nie wiadomo. Wiele osób z pewnością zdecydowało się na zakup zabawek. Tu jednak UOKiK ostrzega, że 30% z nich nie spełnia wymagań dopuszczenia do obrotu, mimo, że znalazły się na sklepowych półkach. W dużym stopniu problemy dotyczą oznakowania na pudełkach i opakowaniach: niewłaściwie sformułowanych opisów lub instrukcji, niepotrzebnych oznaczeń o niebezpiecznych częściach, zbyt rygorystycznego oznaczenia dotyczącego wieku. Niektóre z ostrzeżeń są wręcz kuriozalne: „Grzechotka jest przeznaczona dla dzieci od dnia narodzin i nieodpowiednia dla dzieci młodszych”. Wygląda to trochę tak, jakby przedsiębiorcy „dmuchali na zimne”. Jednak zdarzają się również sytuacje odwrotne – kiedy to zabawka stanowi dla dziecka realne zagrożenie – np. z powodu zbyt dużego stężenia chemikaliów, używanych do zmiękczania plastiku lub dlatego, że zawiera zbyt małe elementy, za długi sznurek, potencjalnie niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia malucha.
W wyniku przeprowadzonej przez UOKiK kontroli wszczęto 49 postępowań administracyjnych, sformułowano 27 wniosków z zarzutem popełnienia przestępstwa, a 222 zabawki zostały czasowo wycofane ze sklepów z zaleceniem poprawy uchybień.
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości