Blog

.: jak cię widzą :.

Data dodania: 9.12.2014

ocenaNie bez kozery w języku polskim funkcjonuje powiedzenie: jak cię widzą, tak cię piszą. W biznesowym ujęciu może to oznaczać bezpośrednie przełożenie sposobu postrzegania firmy lub marki na podjęcie przez konsumenta decyzji zakupowej. Jednak nie tylko wizerunek jest ważny, liczy się również reputacja, a to dużo szersze pojęcie. Reputacja bowiem jest oceną wartościującą, porównaniem z konkurentami lub idealnym wzorcem, określa wartość, jaką firma przedstawia dla interesariuszy. Magazyn Fortune, rokrocznie publikujący 500 najlepiej postrzeganych firm, pokusił się o określenie przesłanek wpływających na pochlebne zdanie o przedsiębiorstwie. Jest ich aż osiem: jakość zarządzania, jakość produktów lub usług,  zatrudnianie wartościowych ludzi, osiągnięte wyniki finansowe, zdolność do zaspokajania realnych potrzeb klientów, podejmowane inwestycje, wprowadzane innowacje oraz  społeczna akceptacja. Ich całokształt świadczy o renomie firmy i sposobie jej postrzegania przez interesariuszy, a to w naturalny sposób przekłada się na sprzedaż i osiąganie zysków. Naturalne więc jest, że biznesowi doradcy starają się w kompleksowy sposób zbadać wpływ reputacji na wyniki osiągane przez przedsiębiorstwo. Rezultaty takich badań zawiera przygotowany przez Deloitte i Forbes Insights raport „2014 global survey on reputation risk. Reputation@Risk”, w którym zebrano odpowiedzi przedstawicieli kadry kierowniczej wyższego szczebla, członków za-rządu oraz dyrektorów d/s ryzyka zatrudnionych w przedsiębiorstwach różnych branż zlokalizowanych na całym świecie. Okazuje się, że aż 76 % firm ma silne przekonanie o swojej dobrej reputacji. Jednak po bardziej wnikliwej analizie widać, że zarządzanie reputacją nie jest czymś oczywistym – 19% przedsiębiorstw uważa się za dobrze przygotowane na ryzyko utraty renomy, 39% uznaje się za przeciętniaków w tej dziedzinie. Respondenci niemal zgodnie podkreślali, że odpowiedzialność wizerunkowa leży w gestii kierowników najwyższego szczebla: dyrektora generalnego lub prezesa (36% wskazań), dyrektora ds. ryzyka (21%), zarządu (14 %) lub  dyrektora finansowego(11%). Istotne jest również to, że firmy, które na własnej skórze odczuły skutki utraty reputacji wskazują, że są nimi: utrata przychodów i wartości marki (po 41% wskazań) oraz kontrole i wzmożony nadzór ze strony instytucji regulujących (37%). Trzeba zaznaczyć, że organizacje coraz poważniej traktują potrzebę pozytywnego ich postrzegania na tle innych, dlatego ponad połowa zamierza wprowadzić narzędzia analityczne pozwalające na stałe monitorowanie pozycji marki i szybką reakcję w sytuacjach kryzysowych. W końcu jak cię widzą, tak od ciebie kupują.
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości