Blog

.: czas dronów :.

Data dodania: 10.05.2015

Jeszcze kilka lat temu mało kto wiedział, że w ogóle istnieją. Nieliczni zdawali sobie sprawę, że z ich pomocą wykonywane są operacje wojskowe i wywiadowcze. O zastosowaniach komercyjnych nie było mowy. Teraz sytuacja diametralnie się zmieniła – nadchodzi czas królowania dronów. Pracowite to królowanie – bo właściwie latające maszyny można wykorzystywać niemal do wszystkiego. Ich ogromną zaletą są koszty – znacznie niższe niż w przypadku zakupu i użytkowania śmigłowców. Nie do przecenienia jest łatwość sterowania, zwinność  i oraz długi czas utrzymywania się w powietrzu - nic więc dziwnego, że przedsięwzięcia z wykorzystaniem dronów cieszą się coraz większą popularnością i obejmują najczęściej działania związane ze świadczeniem usług, utrzymaniem bezpieczeństwa, ratownictwie lub kartografii. W ostatnim czasie popularne stało się chociażby  videofilmowanie wykonywane przy pomocy bezzałogowych obiektów – to modna pamiątka ze ślubu czy sposób na spot reklamowy, który wykorzystywali kandydaci w wyborach do samorządów lokalnych. Taką samą technologię bardzo prosto przenieść można w sferę ochrony mienia – tak robią chociażby polskie służy ochrony kolei (więcej na ten temat tutaj), ale również ochroniarze z londyńskiego lotniska Gatwick lub pracownicy portu morskiego w Abu Dhabi, stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Kamery niesione przez drony świetnie sprawdzają się również podczas dużych masowych imprez – jak na przykład zawody sportowe. Dzięki transmisji obrazu pozwala na szybką reakcję odpowiednich organów w przypadkach łamania prawa, zamieszek czy bójek. W niektórych państwach trwają również prace, zarówno technologiczne, jak i dotyczące aspektów prawnych, których celem jest wyposażanie bezzałogowych maszyn w działka miotające kulki z farbą (podobne do tych używanych podczas paintballa) lub gaz pieprzowy.  Stworzono również prototyp dronowego paralizatora, który może porazić prądem o napięciu 80 tysięcy woltów. Fakt, sam pomysł rażenia prądem z lekka przeraża, ale jeśli podobna technologia zostanie wykorzystana do przywracania akcji serca, wyzwanie jest warte zachodu. Duże pole do popisu pozostawia kwestia dostarczania towarów drogą powietrzną. Nie ma znaczenia, czy będą to paczki, książki czy lekarstwa – technologia wyręczy ludzi, ograniczy ruch na drogach, przyspieszy transport.
Dla dronów wyraźnie zarysowują się możliwości rozwoju, nie dziwią więc prognozy wzrostu wartości rynku cywilnych powietrznych statków bezzałogowych, która obecnie szacowana jest na kilkaset milionów dolarów.
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości