Blog

.: z pętli na prostą :.

Data dodania: 24.06.2015

Przyznam, że inspiracją do tej notki było wczorajsze spotkanie młodzieży z naszego liceum z przedstawicielem firmy Kredyt Inkaso S.A., zorganizowane w siedzibie spółki w ramach Szkolnych Dni Kariery. I chociaż ostatnio moje wpisy mocno krążą wokół pieniądza – czy to w aspekcie zarabiania (również po godzinach), czy też oszczędzania - dzisiaj kolejna odsłona pieniężnych, trudnych do rozwiązania dylematów. Mowa o długach, i to w ich najbardziej poważnej formie: pętli zadłużenia. Z moich prywatnych obserwacji wynika, że duża część osób zaciąga finansowe zobowiązania dość beztrosko, często pod wpływem impulsu, bez oszacowania kosztów i zastanowienia się, czy w przyszłości będzie ich stać na spłatę. Takie podejście nierzadko skutkuje problemami z terminowym regulowaniem rat i niezwykle często zmusza dłużników do szukania kolejnych możliwości pożyczania. Sytuacja znowu się powtarza, zataczając koło i tu pojawia się zadłużeniowa spirala, z której wielu nie widzi wyjścia, szczególnie gdy do akcji wkracza firma windykacyjna. Beznadziejnie zadłużonym – bo tak postrzegają swoje położenie, towarzyszy często wstyd, poczucie bezradności, agresja lub apatia. W skali kraju takich osób wcale nie jest mało: zgodnie z zapisami raportu InfoDług ze spłatą zobowiązań zalega 2,38 mln osób, a stan zadłużenia opiewa na kwotę 40,94 mld zł – dane z końca 2014 r. Dla tych, którzy chcą znowu wyjść na finansową prostą, organizowane są różnego typu przedsięwzięcia, mające na celu motywowanie i ukazywanie jak w praktyce poradzić sobie z nadmiernym zadłużeniem. Przykładem takiego wsparcia może być program Zaradni, którego trzecia edycja wystartowała właśnie w Olsztynie. Wcześniej ze wspomnianą inicjatywą, przygotowaną przez Centra Integracji Społecznej oraz Fundację Zaradni, działającą przy firmie Kredyt Inkaso, mieli styczność mieszkańcy Skarżyska Kamiennej i Tychów. Uczestnicy akcji mają możliwość uczestniczenia w warsztatach w trzech obszarach tematycznych. Pierwszy z nich dotyczy zarządzania domowym budżetem, drugi to sesje coachingowe pozwalające na budowanie motywacji, trzeci – dotyczy opracowania planu wyjścia z pętli zadłużenia. To świetna inicjatywa, i miejmy nadzieję, że przyniesie pozytywne efekty. Na koniec pozwolę sobie na osobistą dygresję, być może prezentującą z lekka niepopularny punkt widzenia: po pierwsze – długi trzeba spłacać, niezależnie od tego czy zaciągając je byliśmy mniej, czy bardziej świadomi możliwych konsekwencji. Po drugie – jeśli możemy pozwolić sobie na spłatę jedynie części zobowiązania – zróbmy to jak najszybciej, nie czekając aż dług będzie narastał w postępie niemal geometrycznym. Po trzecie – negocjujmy z wierzycielami – im też zależy na tym, abyśmy regulowali swoje zobowiązania.
(kaga)

Komentarze ():

Partnerzy Olimpiady Przedsiębiorczości